Jestem żoną Marka M.Jestem matką 4 dzieci. Moją odskocznią od rzeczywistości są moje prace.
Zapraszam do siebie.
Zawsze kochałam plastykę i to co robię daje mi ogromną satysfakcję.zapraszam do mnie.
Teraz na maxa zakochałam się w makijażu.
karteczki walentynkowe(robione na zamówienie syna i jego kolegów dla ich dziewczyn).jakoś nie miałam do nich weny i wyszły mi takie jakieś. nie jestem z nich do końca zadowolona. ale zamawiający są zadowoleni...
mnie najbardziej sie podoba przedostatnia ale wkońcu to adresatkom mają się podobać, co nie?
OdpowiedzUsuń