uszyłam kotka , w planach następne.chce je wysłać do Miluszki na Akcje.
Tild jeszcze nie potrafię za dobrze szyć ale mam nadzieję , że te koty też się spodobają.
w trakcie szycia kotów. machnęłam takiego stworka, którego zaadoptował mój 3-letni synek. Bartuś bardzo dba by stworkowi nie było zimno i by miał zapięty sweterek.
dostałam śliczne serducha wygrane w candy u Kasandry. wierzcie mi , na żywo są jeszcze ładniejsze niż na foto.mają co prawda mają motyw świąteczny ale to nic. spokojnie poczekają sobie do przyszłego roku i wtedy będą pięknie ozdabiać mój domek :)
miłego dzionka.
Kot mi się bardzo podoba :-)
OdpowiedzUsuńA stworek est ...tildopodobny ;-))) i ma odjazdowy sweterek !