Jestem żoną Marka M.Jestem matką 4 dzieci. Moją odskocznią od rzeczywistości są moje prace.
Zapraszam do siebie.
Zawsze kochałam plastykę i to co robię daje mi ogromną satysfakcję.zapraszam do mnie.
Teraz na maxa zakochałam się w makijażu.
poskładałam sobie bransoletki, 1 parę kolczyków.reszta w "produkcji" ;) powróciłam też do kwiatów. wiosna więc niech rozkwitają. i kolejny powrót do decoupagu ale o tym w następnym poście będzie. pozdrawiam i do miłego. papa
o i Twoje kwiatuchy.... mrauuu ostatnio nosiłam od Ciebie fioletową ;]
OdpowiedzUsuńKwiatki zawsze! No może nie do kozucha:D
OdpowiedzUsuń