zapomniałam napisać jakie ogromne wrażenie zrobiła na mnie książka K. Grocholi "Trzepot skrzydeł". jest to książka o przemocy małżeńskiej. coś co w ogóle nie powinno mieć miejsca... świat to jednak smutne miejsce... albo nie ,to źli ludzie robią z niego takie...
polecam tą książkę każdemu...można nad nią później podyskutować i przemyśleć wiele spraw. ja doszłam do wniosku ,że pomimo wszystko mam fajne życie :) choć miewałam chwile zwątpienia.
Chwile zwątpienia ma chyba każdy.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo optymistycznie.
Jakieś 2 miesiące temu ją przeczytałam... ;))
OdpowiedzUsuń